Testowanie - Brązujący balsam do ciała KOLASTYNA

Cześć!

Pora na kolejną dostawę mojego testowania :)

Jakiś miesiąc temu buszując w Rossmanie spotkałam się z promocją brązującego balsamu do ciała firmy KOLASTYNA. Cena była bardzo kusząca - 13.99 zł za 2!
Nigdy nie używałam żadnych produktów tego producenta więc postanowiłam troszkę poeksperymentować.


Opis produktu:




Jak widać na zdjęciu opakowanie jest koloru brązowego, oczywiście odzwierciedlający rzekomą opaleniznę z wygodnym zatrzaskowym zamknięciem ( jak dla mnie wielki + )



Jeśli chodzi o moje ogólne wrażenie jest pozytywne, butelkę fajnie sie trzyma w rękach, ma ładną formę i pojemność 250 ml. 


Sam balsam jest koloru białego i ma bardzo przyjemny zapach masła kakaowego i dosyć gęstą konsystencję. Oprócz masła kakaowego posiada także ekstrakt z orzecha włoskiego, co możemy przeczytać na etykiecie. Balsam ten otrzymał odznaczenie Laur Konsumenta - Odkrycie 2012



Zapewnienia producenta:

  • Wygodna w aplikacji i szybko wchłaniająca się formuła pozwala uzyskać efekt równomiernej, długotrwalej i naturalnej opalenizny bez smug i plam
  • Balsam wzbogacony w masło kakaowe wygładza skórę i chroni przed procesem przedwczesnego starzenia
  • Ekstrakt z orzecha włoskiego nadaje skórze delikatny odcień opalenizny
  • Produkt testowany dermatologicznie
  • Nie zawiera parabenów

Moje spostrzeżenia:

Zgodnie z zapewnieniem producenta o opaleniźnie należało go stosować codziennie i tak też robiłam przez miesiąc. Niestety, oprócz pachnącej i nawilżonej skóry nie zauważyłam żadnych właściwości brązujących.
Bardzo sie zawiodłam! :/
Kupując go w promocji "2 w cenie 1" za taką cenę każda by się skusiła. Co prawda balsam mnie nie uczulił i fajnie nawilża jednak nie to oczekiwałam od tego balsamu... porównując zdjęcia skóry zrobione przed zastosowaniem i po nie widac żadnej różnicy więc nie ma sensu wstawianie ich na posta. 

Jest do kupienia w każdej drogerii i hipermarkecie.
Cena: ok 14 zł/250 ml

Zużyję go z niechęcią do końca i nigdy więcej go nie kupię, nawet jakby był "5 w cenie 1"
Odradzam i nie polecam!
Ocena dotyczy nawilżenia skóry i praktycznego zamknięcia butelki. 

Moja ocena 2/10




6 komentarzy:

  1. Też trafiłam na kilka balsamów brązujących,efekt-koszmarny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ten się nie spisał ale od siostry dowiedziałam się że super efekty daje balsam brązujący SUN OZON. Widać po nałożeniu ciemniejszy kolor skóry ale nie miałam okazji, żeby go wypróbować :)

      Usuń
    2. obecnie używam sun ozon i faktycznie daje bardzo ładny efekt :)

      Usuń
  2. Nie widziałam nigdzie w drogerii tego produktu. Ale dobrze, że przed ni ostrzegasz to nie będę kupować :P bo znając życie za taką cenę też bym się skusiła :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda by się skusiła :D często można też go kupić w TESCO, widziałam parę razy :)

      Usuń
  3. Hej, teraz nowa formuła tego balsamu, w nowej szacie i tubie to same plusy. U mnie piękna złota opalenizna, po ok 2 godzinach. Nakładam go zaraz po kąpieli na ciało i twarz. Kolor porównywalny z Ziają, ale zapach kokosowy i nie ma smug.

    OdpowiedzUsuń